| Piłka nożna / Anglia

Tottenham – Brighton 2:1. Seria Harry'ego Kane'a trwa

Harry Kane podczas meczu z Brighton (fot. gettyimages)
Harry Kane podczas meczu z Brighton (fot. gettyimages)
JP

W pierwszym meczu świątecznej kolejki Premier League Tottenham wygrał 2:1 z Brighton. Pierwszą bramkę dla Kogutów zdobył Harry Kane, który dzięki trafieniu ex aequo stał się drugim najskuteczniejszym strzelcem w Boxing Day. Anglik trafiał w każdym ze starć, które rozegrał w drugi dzień świąt.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Jose Mourinho nigdy jeszcze nie przegrał meczu w Boxing Day i tym razem stało się podobnie. Mimo że jako pierwsze na prowadzenie wyszło Brighton. W 37. minucie po dośrodkowaniu Pascala Grossa najwyżej w polu karnym wyskoczył Adam Webster, który strzałem głową nie dał szans Paolo Gazzanidze. Do przerwy było 1:0 dla Mew i to pomimo trafienia Harry'ego Kane'a, który w pierwszej połowie strzelił gola ze spalonego.

W drugiej połowie zastrzeżeń być już nie mogło. Po nieco przypadkowej przebitce przed polem karnym Brighton piłka trafiła do Kane'a, który na raty pokonał Matthew Ryana. Australijczyk poradził sobie z pierwszym uderzeniem Anglika, przy drugim był bezradny. Dzięki bramce snajper Kogutów wskoczył na drugie miejsce w klasyfikacji nasjkuteczniejszych strzelców w Boxing Day. Do Robbiego Fowlera traci on jedną bramką.

Były napastnik Leeds i Liverpoolu w innej statystyce nie może równać się z młodszym rodakiem. Kane trafiał jak dotąd w każdym ze spotkań rozgrywanym w drugi dzień świąt, w którym brał udział.

Remis utrzymywał się do 72. minuty. Wtedy to wprowadzony chwilę wcześniej na boisko Christian Eriksen dośrodkował do Serge'a Auriera, który wypatrzył wbiegającego w pole karne Dele Alli. Anglik mierzonym strzałem z pierwszej piłki przelobował bramkarza Brighton. Dla Tottenhamu to ósme zwycięstwo w Premier League w sezonie – piąte pod wodzą Jose Mourinho.

"Tradycja, którą Anglicy bardzo przeżywają". Jerzy Dudek o Boxing Day
(fot. tvp/getty)
"Tradycja, którą Anglicy bardzo przeżywają". Jerzy Dudek o Boxing Day

Zobacz też
Kiwior spełnił oczekiwania. Arsenal szykuje przedłużenie umowy
Jakub Kiwior i Bukayo Saka (fot. Getty Images)

Kiwior spełnił oczekiwania. Arsenal szykuje przedłużenie umowy

| Piłka nożna / Anglia 
Bednarek w drużynie kolejki! Brylował przeciwko City
Jan Bednarek i Erling Haaland (fot. Getty)

Bednarek w drużynie kolejki! Brylował przeciwko City

| Piłka nożna / Anglia 
Liverpool zgubił punkty. Udana pogoń Arsenalu
Liverpool zremisował z Arsenalem 2:2 (fot. Getty Images)

Liverpool zgubił punkty. Udana pogoń Arsenalu

| Piłka nożna / Anglia 
Polak wyróżniony! Był najlepszy na boisku
Jan Bednarek był bohaterem Southampton w meczu z Manchesterem City (fot. Getty Images)

Polak wyróżniony! Był najlepszy na boisku

| Piłka nożna / Anglia 
Potężna niespodzianka! Zespół Bednarka zatrzymał City
Kevin De Bruyne, Lesley Ugochukwu i Jan Bednarek (fot. Getty Images)

Potężna niespodzianka! Zespół Bednarka zatrzymał City

| Piłka nożna / Anglia 
Najnowsze
Faworyci nie zawodzą. Grad goli na MŚ Elity
Faworyci nie zawodzą. Grad goli na MŚ Elity
| Hokej 
Reprezentanci Kanady (fot. PAP/EPA)
"Kolarstwo czas start". Pora na 7. edycję Orlen Wyścig Narodów [WIDEO]
fot. TVP Sport
"Kolarstwo czas start". Pora na 7. edycję Orlen Wyścig Narodów [WIDEO]
| Kolarstwo 
Euro już za 50 dni! Raport z przygotowań [WIDEO]
fot. TVP Sport
Euro już za 50 dni! Raport z przygotowań [WIDEO]
| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Sportowy wieczór (13.05.2025)
Sportowy wieczór (13.05.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Sportowy wieczór (13.05.2025)
| Sportowy wieczór 
Deszcz pomógł Hurkaczowi? Polak przemówił po awansie
Hubert Hurkacz (fot. Getty Images)
Deszcz pomógł Hurkaczowi? Polak przemówił po awansie
| Tenis / ATP (mężczyźni) 
Lekkoatletyka, Światowy Festiwal Sztafet, Kanton, Chiny – podsumowanie [ZAPIS]
Lekkoatletyka, Światowy Festiwal Sztafet, Kanton, Chiny – podsumowanie
Lekkoatletyka, Światowy Festiwal Sztafet, Kanton, Chiny – podsumowanie [ZAPIS]
| Lekkoatletyka 
Dramat reprezentanta Polski! Spadł do trzeciej ligi
Bartosz Bereszyński spadł z Serie B (fot. Getty Images)
Dramat reprezentanta Polski! Spadł do trzeciej ligi
| Piłka nożna / Włochy 
Do góry